niedziela, 31 sierpnia 2008

dzien 1. Czasu Bangkockiego :)

Wystartowaliśmy o 00:11 lądowanie 10:02. GPS sprawdził się.
Całą trasę ładnie widać na zdjęciu z Google Earth :) Jednak sam program Made in Google nie zasługuje na polecenie
z jednego prostego wzgędu, po co śledzenie trasy i podgląd pozycji na bieżąco skoro sam program nie zaczytuje dokładnych
map kiedy jest offline ??
Lot minął spokojnie, mimo że nie omijalismy Afganistanu :) pozdrowienia dla ziomów
w ręcznikach na głowie :)))
Finnair ma nawet wygodne siedzonka jak na klasę ekonomiczną. Niestety wygoda fotela jest odwrotnie proporcjonalna
do czasu spędzonego w pozycji siedzącej.
Znowu przegapiliśmy Himalaje :(

Nowe lotnisko w Bangkoku przeszło nasze oczekiwania. Jest ogromne i nowoczesne. Widać, że
jest dobrze przemyślane i dostosowane do rozwoju turystyki obecnie i na pewno w przyszłości.
Naszym zdaniem ma szansę stać jeszcze ważniejszym węzłem łączącym Azję z resztą świata.
Logistyka, począwszy od odbioru bagażu po wskazanie miejsc odpraw, kantorów, punktów informacyjnych
a na transporcie w różnych kierunkach Tailandii skonczywszy. Naszemu najnowoczesniejszemu Terminalowi
międzynarodowemu jedynemu ukochanemu im. Chopina jeszcze duuużo brakuje.

Jak większość turystów (bo niegodni my podróżnikami zwać się :)) nie gotowi by rycerzem Jedi zostać :))
zainstalowaliśmy się na w okolicach słynnej Khao San Rd. tak tak w okolicach ponieważ Khao San to już nie tylko jedna
ulica, to już prawie dzielnica małych hoteli dla backpackersów.
Oj zmęczeni my, zmęczeni. Wzięliśmy pierwszy Hotel niepotrzebnie sugerując się wejściem do hotelu z
z kawiarnianym klimatem i wieloma pełnymi turystów stolikami.

Po krótkiej drzemce, czas na najlepsze! Świeże ananasy, Patajka (tajski makaron z warzywami)
no i japonska zielona herbata sprzedawana w 7/eleven podniosły nasze morale :) Przypomnieliśmy sobie po co tu
jesteśmy. Jeść, jeść, jeść ...

Rada dnia: Zanim zdecydujesz się na pokój w hotelu sprawdź czy jest gniazdko elektryczne i sprawna toaleta :)

Przykładowe ceny z okolic Khao San Rd.:
Transport z lotniska 150 bht/ osoba
Hotel 500 bht/ pokój (klima+łazienka)
Patajka od 25 bht - droższa nie znaczy lepsza
Jowoce od 10 bht za porcję obranego ananasa